You are here
Czy można w Polsce stworzyć handheld? Wywiad z Krzysztofem Kucem artykuły 

Czy można w Polsce stworzyć handheld? Wywiad z Krzysztofem Kucem

Rozmawiamy z Krzysztofem Kucem, jednym z pomysłodawców handheldu retroPAD, o tym, czy łatwo jest w Polsce stworzyć konsolę i z jakimi wyrzeczeniami się to wiąże.

W Polsce coraz częściej widać, że rodzimi twórcy chcą stworzyć urządzenie, które swoim zasięgiem może objąć również użytkowników z innych państw. Skąd w ogóle pomysł na stworzenie konsoli retro?

Pomysł wziął się z chęci zagrania we własną grę poza małym Atari – oczywiście chodzi o grę TurboSnail 🙂 Wydało mi się to fascynujące mieć przy sobie Ślimaka, który wcześniej mieszkał w małym Atari 🙂

Jakie największe trudności napotkałeś podczas tworzenia retroPAD-a? Czy było coś, co powodowało, że chciałeś porzucić prace nad konsolą?

Najwięcej trudności sprawia „walka ze sprzętem”, dobieranie odpowiednich części, projektowanie całego urządzenia, ergonomia obudowy. Tego nie da się przetestować zdalnie czy poprosić o pomoc kolegów na forum. Trzeba wykonać X prób w warsztacie, drukować, lutować, szukać części, po czym wszystko zaczynać od nowa 🙂

Czym wyróżnia się retroPAD na tle innych konsol przenośnych? Dzisiejsze handheldy oraz urządzenia mobilne umożliwiają emulację gier retro, a twórcy chętnie sięgają po tę tematykę, tworząc produkcje w oldschoolowym duchu.

Zdajemy sobie sprawę z tego, że wystarczy zakupić RPI oraz zainstalować na niej RP i mamy większość konsol i komputerów retro w jednej skrzyneczce.

Jednakże z moich obserwacji wynika, że jeśli coś jest do wszystkiego, to raczej nie jest do szybkiego użycia. Wiem, że konsole przenośne potrafią emulować środowiska 8/16 bit, ale świadomie chcemy okroić retroPAD-a do poziomu własnego oprogramowania, żeby powstała nowa jakość, coś innego.

Czy planujecie w jakiś sposób rozwijać projekt? Myślę, że ciekawym pomysłem byłoby np. dodanie możliwości zmiany obudowy na taką ze spersonalizowanym motywem.

Oczywiście! Zmiana obudowy to ciekawy pomysłJ Obecne założenia projektu są takie, że pójdziemy w kierunku dodatkowych funkcjonalności w kolejnych wersjach konsoli. Jednak przede wszystkim chcemy zachować charakter 8-bitowy konsoli. Można powiedzieć, że będzie to hardcore-8bit, czyli mało pamięci, układ AVR 🙂

Jak wygląda w tej chwili kwestia związana z grami i oprogramowaniem na retroPAD. O żywotności platformy decydują tytuły, które na nią powstają.

Jesteśmy w trakcie pisania kolejnych gier i ulepszania już istniejących. Wszystko jest na dobrej drodze, pokusiliśmy się również o stworzenie „trybów graficznych” (można wybierać pomiędzy: N3310, OLED, PAPER).

Mamy też wstępny projekt połączenia dwóch konsol kabelkiem, co będzie naprawdę świetną sprawą. Sam nie mogę się odczekać, żeby zagrać na DWA RETROPADY w PONGA albo w TurboSnaila (dwa ślimaki na ekranie!).

Zakładamy też, że jeśli pojawi się gotowy sprzęt, a wraz z nim „środowisko”, do projektu przystąpią programiści i zasób gier szybko będzie rósł 🙂

Co może być przydatne dla osób, które zechcą tworzyć na retroPAD?

Jeśli ktoś będzie chciał zaangażować się w pisanie gier czy programów na retroPAD-a, wystarczy, że zapozna się ze specyfikacją środowiska, a przede wszystkim będzie potrafił programować w C/C++.

Oczywiście trzeba pamiętać, że sprzęt nakłada spory rygor na twórcę oprogramowania, ponieważ do dyspozycji mamy mało pamięci a dźwięki generowane są przez chip.

Rozmawiamy o konsoli, a nie spytałam, dlaczego zainteresowałeś się właśnie tematyką retro. Jedni powracają do starych platform z powodu sentymentu, inni chcą się przekonać, jaka magia tkwi w maszynach, które kiedyś podbijały światowy rynek. Jak jest w Twoim przypadku?

Wszystko zaczęło się w 1987 roku (prawie 30 lat temu!), kiedy wraz z bratem staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami Atari800XL (bez magnetofonu i stacji dysków!), zakupionego oczywiście w PEWEX-ie 🙂 Było pisanie programów w BASICU, rysowanie joystickiem, słuchanie muzyczek i oczywiście chodzenia na giełdę (w domu kultury w Tarnowie Mościcach) i wielogodzinne granie w gry 🙂 

Moja przygoda z Atari została uśpiona około 1994 roku, kiedy na dobre zaczęły pojawiać się komputery 16-bitowe i PC-ty, a moje Atari wylądowało w szafie rodziców wraz ze stacją LDW2000, magnetofonem, kasetami, Bajtkami i pudełkiem dyskietek.

Pamiętam, że znajomi, którzy posiadali w tym czasie Atari 65XE, zakupili PC-ta: szalone 286AT z kartą CGAJ Większość gier na Atari wyglądała wówczas lepiej 😉 no może SimCity było lepsze 😉

Przez krótką chwilę posiadałem przejściowo Amigę 600 kuzynki, ale dość szybko zamieniłem ją na PC-ta o zawrotnym wówczas procesorze: Pentium100@120 (rok 1996) 🙂

W erze PC-towej od czasu do czasu zaglądałem na fora o Atari, ale kończyło się to na instalowaniu emulatorów, pograniu w gry i odłożeniu całości do folderu Atari.

Aż pewnego dnia (marzec 2014 roku) wyciągnąłem z szafy moje Atari, podpiąłem kabelki, monitor, podłączyłem do prądu i… klops! Moje Atari wyglądało na całkiem „martwe” (dioda nie świeciła, monitor nie pokazywał obrazu). Szybki risercz sieci i post na forum AOL z prośbą o pomoc w naprawie … I jakże zaskakująca była błyskawiczna reakcja jednego z legendarnych scenowiczów, PINokia, który zadzwonił (2 godziny gadaliśmy) i powiedział, że naprawi, że trzeba się spotkać i że pokaże mi co teraz się dzieje w 8-bitowym świecie 🙂

Tak zaczęła się na nowo moja przygoda z Atari i światem 8-bit i trwa do dziś. Dzięki retroPAD-owi, chcę ją kontynuować i przekazywać młodszemu pokoleniu w wydaniu bardziej dla niego przystępnym. Chcę pokazać, że można zrobić coś, co wydaje się niemożliwe i przede wszystkim (a to już do starszych ;)), że nie trzeba grzęznąć w sentymentach przeszłości, ale można z tych sentymentów zrobić coś nowego, coś ciekawego, zachowując historyczny charakter 🙂

Czy planujecie pojawić się w najbliższym czasie na jakimś wydarzeniu branżowym, by umożliwić użytkownikom zapoznanie się z konsolą?

Jeśli projekt zostanie sfinalizowany z sukcesem na PP, to oczywiście pojawimy się na kolejnych imprezach związanych ze sceną 8/16bit w Polsce i tam zaprezentujemy nasze urządzenie już w formie użytkowej.

Na platformie crowdfundingowej PolakPotrafi ruszyła zbiórka na projekt. Dlaczego ludzie powinni wesprzeć właśnie ten pomysł?

Jest klika powodów żeby nas wspierać: po pierwsze, chcemy dać coś nowego fascynatom retro technologiami, chcemy żeby mieli swojego retro przyjaciela zawsze ze sobą, mogli (mając dwa urządzenia) grać w dwie osoby. Może kiedyś łapać jakieś stworki na ulicach miast 🙂

Po drugie, chcemy zrobić coś czego w Polsce wcześniej nie udało się zrobić/dokończyć. Jak wspominałem, wielokrotnie były w Polsce mniej lub bardziej udane próby konstruowania czy kopiowania komputerów i konsol  przez państwowe i prywatne zakłady, ale nikt przed nami nie pokusił się o stworzenie i dokończenie handhelda z własnym oprogramowaniem! Czyż to nie jest powód do podjęcia takiej próby? Jeśli coś nam umknęło w tym temacie, chętnie zapoznam się z każdym tego rodzaju projektem w Polsce 🙂

Po trzecie, zawsze fascynowało mnie tworzenie czegoś nowego, a teraz jest łatwiej niż kiedyś. Są części, technologie, cudowni ludzie: programiści, projektanci, graficy 2D/3D, inżynierowie! To wszystko jest na wyciągnięcie ręki, więc NIE MOGŁEM NIE ZACZĄĆ tego projektu 🙂

Czy masz jakieś rady dla osób, które zechcą pójść Waszym śladem i stworzyć własną konsolę lub urządzenie?

Tak! Przyłączcie się do nas! Mamy już trochę doświadczenia i razem będzie łatwiej i szybciej dokończyć projekt. W ten sposób można też przełamywać bariery i udowodnić, że my Polacy też potrafimy się dogadać i współpracować 🙂

 

Więcej o konsoli przeczytacie tutaj. Akcję crowdfundingową na portalu PolakPotrafi znajdziecie tutaj

_____________________________________________

Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór produktów w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.

 

Related posts

Leave a Comment